Strzelnicy okręgu bialskiego, znajdującej się w miejscowości Hrud, nadano imię Piotra Gruszeczki (ur. 1937), oficera Sił Powietrznych, znakomitego strzelca i byłego łowczego okręgowego.
To nie tylko wyraz szacunku wobec zasłużonego Kolegi, ale także ważny symbol troski o ciągłość tradycji i budowanie tożsamości naszej wspólnoty – napisał w liście łowczy krajowy Eugeniusz Grzeszczak.
Życiorys Piotra Gruszeczki przybliżyli Wojciech Kobylarz i Zbigniew Szewczuk. Patron strzelnicy do PZŁ wstąpił w 1963 roku i początkowo był związany z WKŁ nr 287 „Sarna” z Nowego Miasta nad Pilicą, a następnie, w latach 1983–1985, był prezesem WKŁ nr 127 „Łoś” z Białej Podlaskiej. Od 1986 roku przez dwie dekady pełnił zaszczytną funkcję najpierw łowczego wojewódzkiego, a następnie łowczego okręgu Biała Podlaska. Strzelectwem sportowym zainteresował się jeszcze w latach 70., by największe sukcesy święcić pod koniec tej dekady i na początku lat 80.
Podczas mistrzostw Polski w klasie powszechnej, rozgrywanych w 1979 roku w Kaliszu, Piotr Gruszeczka wywalczył indywidualnie pierwsze miejsce, w nagrodę otrzymując wysokiej klasy strzelbę – opatrzony dedykacją prezent od prezesa Rady Ministrów. Cztery lata później, w 1983 roku, Piotr Gruszeczka ponownie stanął na podium podczas mistrzostw Polski w Krzywinie, tym razem zdobywając wicemistrzostwo w klasie mistrzowskiej.
Trudne do przecenienia są jego zasługi dla popularyzacji strzelectwa w okręgu bialskim. Dzięki przychylności dowódcy jednostki wojskowej w Białej Podlaskiej pułkownika Aleksandra Turczyniaka oraz zaangażowaniu Mariana Kokoszkiewicza, przy współudziale WKŁ nr 127 „Łoś” z Białej Podlaskiej, udało się w latach 1979–1980 przygotować na terenie lotniska stanowiska do rozgrywania wszystkich konkurencji wieloboju myśliwskiego.
Następnie zawody organizowano w miejscowości Bale, a to dzięki uprzejmości ZO PZŁ w Siedlcach, natomiast szkolenia prowadzono w Kobylanach niedaleko Terespola. Dalsze popularyzowanie strzelectwa myśliwskiego w tych warunkach było jednak niemożliwe i dlatego podjęta została decyzja o budowie strzelnicy w miejscowości Hrud opodal Białej Podlaskiej. Inwestycję zainicjował i prowadził Piotr Gruszeczka aż do końca swojej kadencji łowczego okręgowego w 2006 roku, a rok później uczestniczył w otwarciu obiektu.
Uroczystość nadania strzelnicy imienia tak zasłużonego działacza łowieckiego rozpoczęła msza hubertowska, podczas której ksiądz Jacek Guz, nawiązując do Ewangelii, powiedział, że myśliwymi czyni nas poszanowanie praw. Sparafrazował też słowa Piotra Gruszeczki, że łowiectwo, podobnie jak pilotowanie samolotu, może wybaczyć drobne błędy, ale nie brak pokory.
Odsłonięcia tablicy dokonali Karol Cichowski, były łowczy wojewódzki, Andrzej Daniluk, członek NRŁ, Mariusz Filipiuk, starosta bialski, i Aleksander Kompa, były prezes ORŁ w Białej Podlaskiej. Ważnym momentem było uhonorowanie Złomem Kazimierza Wąsowskiego, Krzysztofa Daniluka i Tadeusz Bendziuka.
Wydarzenie, współorganizowane przez ZO PZŁ w Białej Podlaskiej, kierowany przez Sebastiana Santusa, zakończyły pokazy strzeleckie i biesiada, podczas której podano m.in. pieczonego dzika.
tekst i zdjęcia
Bartosz Marzec
Relacja z uroczystości przygotowana przez Radiobiper:
Fotorelacja: